Kapelusze i joga

W podkaście, który uwielbiam i bardzo wam polecam [LINK] Marta Niedźwiedzka przypomniała mi o sześciu kapeluszach myślowych Edwarda de Bono. Marta, z racji tematyki podcastu omawia je w kontekście seksualności. Zachęcam do przesłuchania, naprawdę warto!

Tymczasem, zastanawiam się czy można przenieść na temat trochę bliżej jogi, spróbujmy więc…

Metoda 6 kapeluszy jest bardzo prosta; na każdy temat można spojrzeć z rożnej perspektywy, zakładając symbolicznie na głowę inny kolor kapelusza. 

Weźmy więc na tapet następujący problem:

bolą mnie plecy, gdy dłużej siedzę przy biurku w pracy

Biały kapelusz

To fakty, konkrety. Pomyślmy, co jest obiektywne, gdy myślimy o naszym problemie:
– siedzę przy biurku 8h dziennie,
– nie ruszam się,
– mam mało czasu na dodatkową aktywność, 
– im dłużej jestem w bezruchu, tym bardziej bolą mnie plecy, szyja, barki. 

Czerwony Kapelusz

To emocje, nieracjonalne zachowania, intuicja, wgląd w to, czego chcemy, pragniemy. A więc:
– obawiam się, że moje problemy z plecami będą się pogłębiać,
– chcę być zdrowa i silna,
– za każdym razem, gdy zapisuje się na siłownie, rezygnuję, mam słabą wolę?
– boję się, że może mi się pogorszyć.

Zielony Kapelusz

To rozwiązanie: bez cenzury, dziwne, nietypowe, pokręcone. Niech nas wyobraźnia poniesie:
– stanę się nauczycielem jogi,
– będę co godzinę robić przerwę na ćwiczenia,
– zwiąże się z trenerem personalnym, żebym miała motywację do ćwiczeń,
– wyrzucę z domu wszystkie krzesła, będę siedzieć na podłodze, to ponoć pomaga,
– będę wstawać godzinę wcześniej i będę biegać,
– przebiegnę maraton za rok,
– pojadę na miesiąc do Indii do ośrodka z ajurwedyjskiego, niech mnie tam naprawią,
– rzucę pracę i zacznę sadzić warzywka w Bieszczadach.

Żółty Kapelusz

Ten kapelusz reprezentuje pozytywne myślenie, optymizm, nadzieję na rozwiązanie. Jak to widzę?  
– jeśli się więcej ruszam, mniej bolą mnie plecy i lepiej się czuję,
– jeśli zrobię cokolwiek, to będzie trochę lepiej – dobra metoda małych kroków,
– nasze ciało jest niesamowite, potrafi się regenerować i uzdrawiać,

Czarny Kapelusz

To negatywne aspekty rzeczywistości, myśli pesymistyczne:
– będę miała „postrzał” i nie będę mogła się ruszać,
– stracę pracę, jeśli nie będę w pełni sprawna,
– kiedyś nie wstanę z łóżka z powodu bólu.

Niebieski Kapelusz

A wraz z nim wcielenie idei w czyn, realny plan działania:
– będę wstawać 15 minut wcześniej niż zazwyczaj i zrobię kilka powitań słońca,
– spędzę weekend aktywnie, jadąc w góry albo znajdę czas na dłuższy spacery,
– włączę cogodzinne przypominajki w telefonie, gdy jestem w pracy i przez 5 minut poprzeciągam się lub zrobię jogę w pracy.

Z tym ostatnim możemy pomóc – przygotowałam dla Ciebie specjalny zestaw do praktyki w pracy – dowiedz się więcej tu.

Kapeluszy nie musisz stosować do wszystkich problemów w swoim życiu, to tylko do inspiracja, by przyjrzeć się problemowi, rozłożyć go na prostsze elementy, trochę ponieść się fantazji, by zobaczyć, że realne rozwiązanie jest dosyć proste i może przynieść oczekiwane rezultaty.

Małgosia Kłaniecka