Biblioteka

Joga a otyłość

Na Instagramie (i Tik Toku!) widzimy piękne dziewczyny, wyginające swoje ciało w różnych zaskakujących pozycjach, a z drugiej strony mówimy, że joga jest dla każdego i każdy, bez względu na wiek czy inne predyspozycje, może ją praktykować. My od zawsze w naszej szkole stawiamy na różnorodność – nasi nauczyciele są różni, mają różne upodobania w praktyce, na co innego zwracają uwagę, w innym kierunku się rozwijają. Symbolicznym znakiem tej różnorodności i otwartości jogi jest mural na sali księżycowej. 

Dzisiaj zatrzymamy się przy jodze dla osób z nadwagą i osób z otyłością – czy joga jest dobrym pomysłem, jak ją praktykować, na co zwrócić uwagę. 

Bardzo często jako nauczyciele jogi słyszymy pytanie: czy praktykując jogę mogę schudnąć?

Rozprawmy się z tym na samym początku. 

Czy joga odchudza? 

Praktykując jogę nie spalamy wielu kalorii, więc myśląc o odchudzaniu w tradycyjny sposób, jako o ujemnym balansie kalorycznym, joga nie jest najlepszym wyborem w traceniu kilogramów.

Jednak, joga pracuje na różnych poziomach:

  • praca z oddechem w jodze uspokaja układ nerwowy, a zatem pozwala lepiej sobie radzić z emocjami (np. z emocjonalnym jedzeniem), 
  • joga uczy kontaktu ze sowim ciałem i jego potrzebami, więc łatwiej odpowiadać na te potrzeby również jedzeniowo (łatwiej czytamy informacje z ciała o tym, kiedy jesteśmy głodni, a kiedy pojawia się sytość),
  • pracując z oddechem i usprawniając przepływ energetyczny w całym ciele, harmonizuje się również układ hormonalny, który jest często przyczyną problemów z wagą,
  • pracując ze swoim ciałem i pokonując kolejne bariery, wykonując coraz trudniejsze pozycje (trudniejsze w różnym rozumieniu, bo jak wiemy często najtrudniejsza jest savasana) wzmacnia się swoją sprawczość, co ułatwia wzięcie odpowiedzialności za swoje samopoczucie (wewnątrz sterowność).

Na co powinny zwrócić uwagę osoby z nadwagą i z otyłością, praktykując jogę?

Przyjrzymy się czterem aspektom, które wydają nam się najważniejsze: 

  1. Nadelastyczność.
  2. Wzmocnienie ciała. 
  3. Wydolność. 
  4. Samoocena. 

1. Nadelastyczność 

Osoby z większą wagą często mają bardzo elastyczne stawy i tendencje do przerostów. Z tego powodu łatwo o przeciążenia, szczególnie stawów kolanowych. Zadbaj więc w czasie praktyki o to, żeby odciążać stawy. 

W pozycjach stojących korzystaj ze ściany lub klocków.

W siadach, podłóż sobie coś pod kolana.

Bądź ostrożna(-y) w wygięciach, raczej wybierz wygięcia pasywne lub w leżeniu na brzuchu. 

Pracuj w pozycjach bardziej nad wzmocnieniem niż nad pogłębianiem zakresów w ciele. 

2. Wzmocnienie 

Zdarza się, że problemem osób z nadwagą są słabe mięśnie wewnętrzne, mięśnie core. Ciało jest dość elastyczne, ale nie towarzyszy tej elastyczności wystarczająca siła. Z tego powodu nie wchodź zbyt głęboko w pozycje, nawet jeśli Twoja elastyczność pozwala Ci na to. Szukaj raczej siły i napięcia. Niech Twoją ulubioną pozycją stanie się na jakiś czas deska. 

3. Wydolność

Wydolność to kolejny z ważnych elementów praktyki jogi – osoby z otyłością mogą nieco szybciej się męczyć, a wtedy oddech staje się niestabilny, szybciej się pocisz. Jest to naturalna reakcja organizmu.

Żeby sobie z tym poradzić, pamiętaj, żeby koncentrować się na oddechu i nauczyć się synchronizować ruch z oddechem w jodze. 

NIe przekraczaj swoich możliwości, jeśli jesteś zmęczona(-y) po prostu odpocznij. Wydolność poprawia się stopniowo, z czasem, wymaga cierpliwości. 

4. Samoocena 

Z doświadczenia wiemy, że osoby, które mają nieco więcej kilogramów, często maja dużo oporów, żeby przyjść na zajęcia grupowe. Podyktowane jest to wstydem i obawą, że nie będą mogły zrobić tego, co inni, że będą odstawać od grupy.

W jodze każdy praktykuje ze sobą, nie porównujemy się, nie oceniamy się –  to bardzo ważna zasada. Praktyka jogi jest z natury nierywalizacyjna, więc nie ma znaczenia, jak inni wykonują pozycję, ponieważ każdy robi ją najlepiej, jak może w danym momencie, biorąc pod uwagę swoje możliwości. 

Jeśli więc wstydzisz się przyjść na zajęcia jogi, bo masz nieco więcej kilogramów, pomyśl o tym, że każdy ma jakieś swoje ograniczenia i z nimi pracuje. Każda osoba jest zajęta swoją praktyką i swoim doświadczeniem w tej praktyce. Poza tym waga człowieka wcale nie świadczy o jego sprawności w 100%, naprawdę, mamy na to wiele dowodów. 

Często spotykam się też z opinią osób, które przychodzą na zajęcia, że przed przyjściem na lekcję miały wyobrażenie, że wszyscy są bardzo sprawni, robią każdą pozycję bez problemu. Przyjście na zajęcia i doświadczenie, że każdy, naprawdę każdy z czymś się mierzy, każdy ma trudniejsze miejsce w ciele do przepracowania, czasem potrafi być oczyszczające. 

W naszej szkole uwielbiamy wszystkich uczniów i podchodzimy do nich z otwartą głową. Staramy się, by każdy w naszej szkole czuł się dobrze i mamy wrażenie, że wychodzi nam to całkiem dobrze ;). Każdy ma swoje rzeczy do przepracowania, swoje ograniczenia, czy to w ciele, czy to w głowie – na macie próbujemy się z nimi mierzyć, co może być także inspiracją, by mierzyć się z nimi w codziennym życiu. 

Małgosia Kłaniecka

Tekst powstał po spotkaniu teamu nauczycieli Jogi Życia 

Zapisując się do newslettera wyrażasz zgodę na przesyłanie informacji o usługach Jogi Życia. Więcej informacji znajdziesz w Polityce Prywatności.